Tego dnia sporo się działo. Zajęcia odbyły się według planu do godziny 12:30, potem klasy pierwsze rozpoczęły przygotowania do szkolnych otrzęsin. Nasza klasa szczęśliwym trafem miała jeszcze godzinę wychowawczą o 11:20, więc zaplanowaliśmy pewną intrygę. Jako, że piątek wolny, Dzień Nauczyciela urządziliśmy właśnie w czwartek. Pan Igor dostał ogromnego pluszaka, kartkę z jakże cudnymi życzeniami oraz tabliczkę, na której widnieje napisz "Pracownia Królewicza". Taki miły gest, o:
* * *
Po uroczych zdjęciach powyżej, klasa rozpoczęła przygotowania do otrzęsin. Wszyscy zaczęli się przebierać i malować, czego wyniki mamy tutaj:
W końcu przyszedł czas na zabawę, przez którą staliśmy się pełnoprawnymi uczniami Liceum Plastycznego, z czego możemy być śmiertelnie dumni. :>
Jako wychowankowie Pana Igora pobiliśmy wszystkich na głowę - nasza magiczna i akrobatyczna sztuczka zostały ocenione pozytywnie. Obaliliśmy tylko jedno zadanie - byl to przedziwny taniec, dzięki któremu większa część klasy została hojnie obdarzona pianką do golenia (która wylądowala na naszych włosach) oraz pewnego rodzaju posiłkiem (mniam...)
HIT TYGODNIA !
Nasz Pan Igor otrzymał miano
"ŻYLETY ROKU" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz